[Zofia Różańska]

Królik

Sówka należąca do natywnego dla Polski gatunku Asio Otus - Uszatka Zwyczajna.
Mały wywrotowiec, lubiący być drapany po główce- dlatego daje się bez problemu dotykać. Z jakiegoś powodu ma w sobie krucze zamiłowanie do błyskotek, dlatego czasami lubi przynieść Zofii znaleziony kapsel, monetę czy błyszczący kamyk.
Został nazwany Królikiem ponieważ malutka Zosia w momencie wręczania uznała że tak musi być i nie dała sobie wmówić, że nie wypada- ma w końcu wyglądające jak królicze uszy wystające piórka, to wiadomo, że to Królik.

[Feniks]

Niespodziewanie trafia do Ciebie niewielki liścik, który zamiast dać się przeczytać, szepcze ci do ucha, niczym najbardziej subtelna wersja wyjca, jakiej do tej pory nie znałeś. Słysząc cichy głosik tuż obok swojego ucha, czujesz też łaskotanie, a następnie krótki papierowy pocałunek w skroń. Nie zdążyłeś jednak nawet zareagować nim liścik zamienił się w konfetti, które zaraz zaczęło wesoło i podejrzanie rytmicznie opadać.

24. października, o 23:00 w głębokiej piwnicy
poleje się puchońskie wino