13-08-2021, 02:27 AM
Analise "Lisa" Ariana Avery
Data urodzenia
08/04/2004
Dom i klasa w Hogwarcie
Slytherin; klasa VI
Status krwi
czysta
Status majątkowy
bardzo bogaty
Miejsce zamieszkania
Londyn
Orientacja
hetero
Wizerunek
Ester Expósito
Freeform
Na pierwszy rzut oka łatwo jednoznacznie określić jaka jest. Co lubi, za czym nie przepada, jakich ludzi darzy szacunkiem, a kogo wyraźnie traktuje z góry. Pewna siebie, ułożona, dosyć cyniczna, świetna manipulatorka posiadająca ambicje tak wysokie, że czasem przechodzą ludzkie pojęcie. Panienka z dobrego domu. Dążenie do ciągłej perfekcji to jej przekleństwo – poniekąd nie są to tylko i wyłącznie ambicje Lisy, a w dużej mierze również i te stawiane jej przez ojca za priorytety. Ma być najlepsza w każdym możliwym aspekcie.
Zna swoją wartość i tego z pewnością nie można wykluczyć. Dumnie uniesiony podbródek i filuterny uśmieszek to jej dwa znaki rozpoznawcze. Raczej sporo osób ją kojarzy. Wiecznie otoczona znajomymi, tymi mniej i bardziej „prawdziwymi”. Są przy niej, bo czegoś od niej chcą. Bo ona czegoś od nich chce. A może zwyczajnie ją lubią? Wyjątkowo dobrze wychodzi jej manipulowanie uczuciami innych i chociaż do większości podchodzi raczej w egoistyczny sposób, w głębi lodowatego serca wcale nie jest aż taka okrutna, na jaką często się kreuje. Jeżeli już komuś zaufa – a to przychodzi jej z niemałą trudnością – potrafi być bardzo lojalna. Pod maską wybujałego ego można dostrzec towarzyską, mądrą i uśmiechniętą (choć nie do końca szczęśliwą) dziewczynę, która ostatecznie ma tylko kilkanaście lat i wcale nie brakuje jej mniejszych czy większych kompleksów. Bywa strasznie zazdrosna. Nie ma też tak idealnego życia jak to, o którym wiedzą inni. Nauczona w domu żeby nie okazywać własnych słabości, stara się jak może by twardo stąpać po ziemi, mimo, że równie dobrze mogłaby rozpaść się na milion kawałków, kiedy coś idzie nie tak jak to sobie wymarzyła. Nie dopuszcza do siebie myśli o przegranej. Można by wręcz stwierdzić, że inaczej nie potrafi. Ale może zwyczajnie tego nie chce?
Chodząca sprzeczność.
Zależnie od tego z której strony się ją pozna, praktycznie zawsze są tylko dwie opcje: albo się Lisę pokocha albo znienawidzi.
☽ Osobiście nie ma dla niej większego znaczenia czy ktoś pochodzi z rodziny czystokrwistej, mieszanej, a może więcej wspólnego ma z mugolami. Natomiast ojciec i matka, którzy sami mają korzenie czystokrwiste, od dziecka wpajają jej pewną nienawiść do mugoli. W kręgach rodzinnych powie więc, że brzydzi się mieszaniem krwi, natomiast wśród rówieśników niekoniecznie zawsze się do tego stosuje.
☽ Bardzo dużo czasu spędza nad książkami, właśnie dlatego, że rodzina tak wiele od niej wymaga. Gdyby nie to pewnie wciąż dobrze radziłaby sobie z nauką, ale bez przejawiania chorej fascynacji w dążeniu do bycia najlepszą. Mimo starań i często zarwanych nocy nie jest w stanie faktycznie sprostać wszystkim oczekiwaniom ojca, nie da się przecież być najlepszym ze wszystkiego. Kiepsko idzie jej chociażby z warzeniem eliksirów czy wkuwaniem do zajęć z Historii magii, a nauka latania była dla niej katorgą – trochę też przez fakt, że ma lęk wysokości i żeby wsiąść na miotłę musiała się do tego zmusić. Latania uczyła się jeszcze w domu rodzinnym, przed rozpoczęciem nauki w Hogwarcie, ale nawet na pierwszych zajęciach w szkole ledwo utrzymywała się w powietrzu. Generalnie unika mioteł jak ognia.
☽ W jej domu nigdy nie brakowało pieniędzy, już z samej racji tego, że pochodzi z wpływowego rodu czarodziejów. Ojciec i matka dziewczyny mogą więc poszczycić się nie tylko bardzo bogatym majątkiem, ale również i licznymi znajomościami. Jako jedyną córkę wychowywano ją więc tak aby nie przynosiła rodzinie żadnego wstydu. Oprócz pieniędzy przydałoby się i trochę rodzinnej miłości, a tego zawsze u Averych brakowało.
☽ W Hogwarcie uczy się także jej kuzynostwo ze strony ojca.
☽ Zgodnie z tradycją rodu Avery oba jej imiona zaczynają się na literę „a”. Po pierwsze Analise – tak nazwał ją ojciec. Po drugie Ariana – wybór matki. Przedstawia się jednak jako Lisa, bo swoich pełnych imion nie trawi.
☽ O ile może sobie na to pozwolić, nie stroni od używek, dzięki którym w pewnym sensie łatwiej skupia się na wielu rzeczach na raz, a jeśli trzeba… zapomina o ogromie obowiązków. „Odpoczywa” od wszystkiego i wszystkich. Przynajmniej właśnie tak jej się wydaje. Wie o tym zaledwie garstka osób, bo sama stara się żeby raczej niewielu wiedziało. Zdarza jej się też palić mugolskie papierosy, jeżeli akurat ma okazję nabyć od kogoś paczkę.
☽ Zazwyczaj pachnie delikatnymi kwiatowymi perfumami, których uwielbia używać.
☽ Jest niska, ma zaledwie 155 cm wzrostu. Niektórzy śmieją się, że to właśnie dlatego zadziera nosa.
☽ Jej szyję i dłonie zdobi różnego rodzaju biżuteria, praktycznie zawsze, od cieniutkich naszyjników po okazałe pierścionki, które razem kosztowały pewnie więcej niż wszystko inne co posiada. Całkiem pokaźna kolekcja.
☽ Już od pierwszej klasy często można ją spotkać w towarzystwie czarnego kota – Salema. Lubi z nim rozmawiać, oczywiście kiedy nikogo nie ma w pobliżu.
☽ Jej amortencja pachniałaby lawendą, deszczem i piwem kremowym.
☽ Pedantka. Jeżeli nie ma ułożonych włosów, lekkiego makijażu na twarzy oraz czystych ubrań, a jej łóżko w dormitorium nie jest idealnie pościelone, to znak, że coś jest nie tak.