Witaj! Logowanie Rejestracja
Zaloguj się
Login:
Hasło:
Nie pamiętam hasła
 
Phoenix Feather › Departament Międzynarodowej Współpracy Czarodziejów › Tematy Postaci › Informatory

Tryby wyświetlania wątku
Zofia Różańska
Zofia Różańska
Ravenclaw
Ravenclaw 75%
Klasa V 15 lat
średni Bi
Karta postaci
Kuferek

Pióra: 68
#1
04-02-2022, 05:37 PM
Zofia Różańska


Informacje
Wzrost: 170 cm
Waga: ~60kg
Bogin: Ojciec pod postacią niedźwiedzia
Patronus: *jeszcze nie zna*
Teleportacja: nie
Posiadane zwierzę: Sowa "Królik"
Zgoda na wyjście do Hogsmeade: tak
Choroby i alergie: Choroby: Niestwierdzone i nieleczone ADHD, C-PTSD, Ataki płaczu i paniki. Alergie: Kiwi, jad osy, mocniejsze detergenty i środki czystości pochodzenia chemicznego, pyłki traw.
Cechy charakterystyczne:
- Lata na Syberyjskiej Strzale- miotle wykonanej w rosyjskim stylu, to jest małe drzewko z korzeniami.
- Ze względu na przeprowadzkę, raczej mało kto kojarzy ją i jej rodzinę
- Ale, nowy mąż mamy, po "odejściu" od ojca, jest czystokrwistym mugolem.
- Chodziła do psychologa w Polsce, teraz szuka jakiegoś tutaj.
- Biologiczny ojciec rzucał na nią Crucio, Expelliarmus, i tym podobne.
- W teorii jest szlachcianką mniejszą, w praktyce jednak odcina się od rodowodu biologicznego ojca.
- Umiejętności pozamagiczne: jazda konna, podstawy śpiewu, rysunek (głównie techniczny, ale rozwija warsztat), majsterkowanie, rzeźbienie w drewnie.
- W wieku 11 lat ojciec po raz pierwszy zaatakował ją czarami. Wcześniej zastraszał ją i jej mamę w postaci niedźwiedzia. W ciągu trzech miesięcy od pierwszego ataku podobnych sytuacji było jeszcze trochę, ale ojciec w pewnym momencie uciekł- Zosia twierdzi, że ścigali go za czar zakazany.
- Jednocześnie ma wewnętrzną pretensję do ministerstwa, że musiała jeszcze spędzić 3 miesiące w jego obecności.
- Po tym, jak jej ojciec uciekł, mama i ona zamieszkały z Tadeuszem- niemagicznym stolarzem, kochankiem mamy.

Członkowie rodziny
Piotr Stryjeński: 42 lata; Czystej krwi; zawód- były pracownik magicznego ministerstwa na terenie Polski.
Jej biologiczny ojciec, który znęcał się nad nią i matką. Animag przyjmujący postać niedźwiedzia. Po tym jak zaatakował swoją rodzinę czarami, miał problemy w ministerstwie, prawdopodobnie go zwolnili. Obecnie Zofia nie wie co się z nim dzieje.
Apodyktyczny, oschły i wyniosły; po alkoholu krzykliwy. Dumny ze swojego pochodzenia. Nie lubi mugoli, ale nie ma już takich uprzedzeń do nie-czystych czarodziei- czarodziej to czarodziej. Rzadko kiedy chwali, a jego pochwały zazwyczaj składają się z jednego- max dwóch-słów.
Helena Mokrzycka : 37 lat; czystość krwi: 50%, zawód: matka; po rozwodzie pomaga nowemu mężowi w pracowni.
Jej biologiczna mama. Pochodzi z dobrego, choć nie stuprocentowo czystego, magicznego domu. Nigdy nie pracowała w konkretnym zawodzie, ale jest dobrze wykształcona.
Ciepła i miła, ale stanowcza; nie boi się pobrudzić rąk przy pracy. Trochę żałuje wyjścia za mąż tak młodo, za człowieka którego wtedy jej "polecano". Ma bardzo pro-mugolskie podejście, szczególnie, że jej nowy mąż- za którego wyszła jak odeszła od Piotra- jest człowiekiem. Momentami, przez traumę jaką przeszła będąc żoną Piotra, czasami ma przypływy smutku lub paniki, ale z pomocą rodziny i psychologa walczy z nimi.
Tadeusz Różański: 40 lat; mugol, zawód: stolarz
Wdowiec po swojej pierwszej żonie, długo nie mógł znaleźć sobie miejsca. Zakochał się dopiero po dziesięciu latach; Pracował jako stolarz i opiekował się swoją mamą; Teraz dostał pracę w Anglii, do której wyprowadził się z całą rodziną. Prostolinijny chłop, pracowity i ambitny. Nawet, jeśli nie rozumie niektórych czarodziejskich terminów, wytrwale się uczy by zrozumieć żonę i córkę.
Weronika Różańska (Babcia Weroncia): 82 lata, mugol, zawód: szeptucha
Babcia Zosi od strony ojca, pracująca od kiedy pamięta w wymierającym już w Polsce zawodzie szeptuchy. Dzięki czemu zaskakująco dobrze przyjęła wiadomość o nowej, magicznej rodzinie- to głęboko wierząca kobieta, u której obawiano się, że nie zaakceptuje "szatańskich" kobiet. Mimo to przyjęła je z otwartymi ramionami, szczególnie Zosię, którą pokochała jak własną wnuczkę i uczyła ją "jej" eliksirów i właściwości roślin. Pełna energii mimo wieku, do zamawiających dojeżdża rowerem, opiekuje się zwierzętami w obejściu i hoduje jedzenie na własny użytek


Zgody

Zgoda na interwencję MG w życie postaci:
- bez uszczerbku na zdrowiu: TAK
- z chwilowym uszczerbkiem na zdrowiu: TAK
- z trwałym uszczerbkiem na zdrowiu: TAK
- z chwilowym uszczerbkiem na psychice: TAK
- z trwałym uszczerbkiem na psychice: TAK*
- aktywnie w obecnie prowadzonych wątkach: TAK
- porwanie postaci: TAK
- porwanie członków rodziny postaci: TAK
- zabicie członków rodziny postaci: TAK
- użycie członków rodziny w tle fabularnym: TAK
- nieoczekiwaną korespondencję od rodziny: TAK
* ale jakby ktoś wcześniej mnie chociaż wstępnie poinformował to byłoby supi ;-;


Triggery: będę wdzięczna za brak wszelkiego rodzaju wykorzystywania seksualnego. Uwarunkowany angst rozumiem, natomiast to moja nieprzekraczalna granica. Z resztą się jestem w stanie naprawdę dogadać.
꧁ Relacje ꧂ ꧁ Notes ꧂
Szukaj
Mistrz Gry
Administrator
Ravenclaw 0%
Klasa I
b. ubogi
Karta postaci
Kuferek

Pióra: 9
#2
29-09-2023, 05:12 PM
31. października 2020 roku zaczynał się jak każdy inny dzień. Może poza tym, że uczniowie Hogwartu byli coraz bardziej podekscytowani dzisiejszym balem z okazji Halloween. Na korytarzach dało się słyszeć zażarte dyskusje odnośnie strojów, jakie zaplanowały osoby z każdego rocznika. Okazjonalnie ktoś namawiał kolegę, bądź koleżankę, którzy nie byli przekonani do całej imprezy, aby jednak pojawili się dziś wieczorem w Wielkiej Sali i bawili się razem z nimi.
Nic nie zapowiadało jednak, że wkrótce Zofia miała doświadczyć jakichkolwiek niespodzianek - przynajmniej nie przed Balem!
Ku jej zaskoczeniu, podczas śniadania podbiegła do niej blondynka, o wzroście oraz buzi, które mogłaby zaklasyfikować co najwyżej na drugi rok nauki w Hogwarcie. Z pewnością byłoby łatwiej zidentyfikować dzieciaka, gdyby nie weekend, kiedy wszyscy preferowali porzucić szkolne mundurki na rzecz czegoś wygodniejszego! Zofia mogła być tylko prawie pewna, że uczennica nie należała do jej domu. Oczywiście mogłaby też zapytać, o co chodzi, albo kim jest, jednak nie zdążyła. Dziewczynka zatrzymała się ledwie na chwilę, z ostrożnością postawiła przed nią pudełeczko opakowane w jasnoróżowy papier o zapachu róż, a na nim białą kopertę, zaadresowaną do Sophie R., której imię i nazwisko mogły najwyraźniej wciąż stwarzać niektórym problemy. Następnie odwróciła się, aby wybiec z sali. Na tym skończyła się jej sowia rola.
Zdarzenie z pewnością zwróciło uwagę części osób, które siedziały blisko Zofii.

Tajemniczy List
Wierzę, że w magii i muzyce kryją się niezliczone możliwości, dlatego dzisiaj przekazuję Ci ten wyjątkowy dar - zaklętą pozytywkę. To niezwykłe urządzenie potrafi odtwarzać melodie idealnie dostosowane do Twojego nastroju i uczuć.

Aby rozpocząć magiczny koncert, wystarczy delikatnie stuknąć dłonią w powierzchnię pozytywki. Wtedy rozbrzmiewać będą dźwięki, które zgodnie z Twoim stanem ducha przyniosą radość, błogość, bądź też dodadzą wigoru. To może być radosna melodia na chwile euforii, spokojna ballada w chwilach refleksji lub ożywczy marsz, który pomoże Ci pokonać trudności.

Choć na ten moment pozostaję jeszcze anonimowym nadawcą, pragnę, aby to urządzenie dodawało nutkę magii do Twojego codziennego życia i przynosiło uśmiech na Twojej twarzy.

Życzę Ci niekończącego się szczęścia i wspaniałych muzycznych chwil przy radosnych rytmach muzyki!

Do zobaczenia wkrótce,
Twój Tajemniczy Harmonista

List napisany został bardzo starannie, kursywą. Prawdopodobnie nikt nie sporządzał w ten sposób notatek na co dzień.
Po otwarciu upominku, Zofia faktycznie mogła znaleźć wspomnianą pozytywkę, działającą zgodnie z treścią listu. Była ona niewielka, choć ledwo mieszcząca się w dłoni, drewniana, w kształcie walca, dookoła obmalowana pięknymi różami, których płatki miały zamykać się na noc, aby powitać nową właścicielkę pełnym rozkwitem kolejnym rankiem. Nie wpływa to jednak na działanie samej pozytywki.
Szukaj
« Starszy wątek | Nowszy wątek »


Skocz do:

  • Kontakt
  • Phoenix Feather
  • Wróć do góry
  • Wersja bez grafiki
  • Oznacz wszystkie działy jako przeczytane
  • RSS
Aktualny czas: 16-06-2025, 01:23 AM Polskie tłumaczenie © 2007-2025 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2025 MyBB Group.
Theme Crafted by Rooloo
Tryb normalny
Tryb drzewa