27-11-2020, 01:02 PM
Zaniedbana cieplarnia
Wśród kilku utrzymanych w absolutnym porządku cieplarni znajduje się również ten ewenement. Powybijane szybki, rośliny wyłażące ze skrzynek i doniczek, trawa przebijająca się przez podłogę... dawno nikt nie zajmował się tą konkretną szklarnią, a teraz nawet ciężko byłoby ją doprowadzić do ładu. Wciąż jednak jest całkiem chętnie odwiedzanym przez uczniów miejscem, głównie dlatego, że już od lat nikt z nauczycieli tu nie zagląda, a przynajmniej niezbyt często. Jak każde opuszczone miejsce, to również ma swoje tajemnice... I może stanowić pewne zagrożenie.Rzuć kostką:
1 - Niezmąconą ciszę przerywa nagły rechot. Podskakujesz przerażony, ale to tylko zwykła żaba w jednej z doniczek!2 - Nic szczególnego się nie dzieje.
3 - Jedna wyjątkowo natrętna roślina cały czas trąca cię giętkimi pędami, próbując chwycić za kostkę, zupełnie jakby się z tobą drażniła. W chwili, w której tracisz cierpliwość, pęd nagle cię oplata i wywraca na ziemię, a więcej witek wyłania się z półmroku. Czy to... Diabelskie sidła?!
4 - Nic szczególnego się nie dzieje.
5 - Między dwiema doniczkami znajdujesz trochę rozsypanych nasion, ale co ciekawe... wśród nich leży też kilka fasolek wszystkich smaków. Radośnie zbierasz wszystkie pięć i pakujesz do kieszeni.
6 - Spokojnie eksplorujesz to opuszczone miejsce, kiedy nagle słyszysz jakiś hałas. Zanim zdążyłeś zobaczyć, co to może być, coś małego i krwiożerczego skacze ci na twarz i pozostawia trzy krwawe pręgi po pazurach. Zaznacz to w tym i kolejnym wątku.