30-05-2021, 05:19 PM
Najpewniej gdyby Romilly wiedział, jakie przemyślenia Stevie ma o nim, podsumowałby to wzruszeniem ramionami. Dwulicowy nie był, jako że nigdy nie udawał czy kogoś lubi lub nie. Wszystko było jasne ze startu i nie pozwalał raczej na nieporozumienia w tej kwestii. A jednak faktycznie był bardzo wybiórczy w stosunku do ludzi, żeby nie powiedzieć, że niemal każdego skreślał względnie szybko. Brzmiało jak kawał patafiana, z czym on sam najpewniej by się częściowo zgodził, jednak w nieświadomości, wszystko było jedynie działaniem mającym ochronić go od nieprzyjemności bycia porzuconym, zranionym czy dźgniętym w plecy. Saoirse go nie porzuciła ani nie zraniła jak dotąd, jedynie zakopała mu między nogi z siłą, jakiej po niej się nie spodziewał.
Ale to było raz i miał nadzieję tego nie powtarzać. Poza tym, w zasadzie sobie zasłużył, obiektywnie. Nie zaprzeczał nawet przed sobą.
- Występował kto? - Dopytał cierpliwie, patrząc znów na dziewczynę. Wyzywające spojrzenie chłopaka sprzed chwili? Było może w jakiś sposób sugerujące, że Puchoni nie są takimi pusiami, za jakie ich uważał, a może to tylko taka gra. Poza tym przemyśleniem, jak i oczywistym wnioskiem, że z tym panem się nie lubią, Romilly nie wyniósł z tego jednak nic więcej.
Luzik ^^ Wszystko w swoim tempie i na swoje siły :D
Ale to było raz i miał nadzieję tego nie powtarzać. Poza tym, w zasadzie sobie zasłużył, obiektywnie. Nie zaprzeczał nawet przed sobą.
- Występował kto? - Dopytał cierpliwie, patrząc znów na dziewczynę. Wyzywające spojrzenie chłopaka sprzed chwili? Było może w jakiś sposób sugerujące, że Puchoni nie są takimi pusiami, za jakie ich uważał, a może to tylko taka gra. Poza tym przemyśleniem, jak i oczywistym wnioskiem, że z tym panem się nie lubią, Romilly nie wyniósł z tego jednak nic więcej.
Luzik ^^ Wszystko w swoim tempie i na swoje siły :D
"The echo, as wide as the equator,
Travels through a world of built up anger-
Too late to pull itself together now."
Travels through a world of built up anger-
Too late to pull itself together now."