07-06-2021, 04:53 PM
Natychmiastowy brak reakcji ze strony dziewczyny spotkał się z pełną wyrozumiałością ze strony ślizgona. Przerwał jej swoim pytaniem studiowanie książki do eliksirów, a zdążył już zauważyć, że Meredith traktuje ten przedmiot bardzo poważnie.
Potrafił zrozumieć jej podejście. W jego życiu nauka też zajmowała bardzo istotne miejsce, mimo że nie miał jasno sprecyzowanych planów co do swojej przyszłości. Po prawdzie – nie miał nawet zarysu czy pomysłu. Cóż siódmy rok dopiero się zaczynał, miał jeszcze chwile by zdecydować o tym gdzie szukać swojego miejsca po opuszczeniu murów Hogwartu .
Podążył wzrokiem za spojrzeniem dziewczyny w stronę krukonki. Mała siedziała tak cicho, że na krótka chwilę dał radę zapomnieć o tym, ze dalej tutaj jest. Z resztą to bez znaczenia, zapytanie o coś przeciwbólowego było dość niewinne. Absolutnie nie miał zamiaru brać czegoś po czym zamiast boleć go głowa pojawi się haj. Może nie na samym początku roku szkolnego i nie przy świadkach. Wrócił spojrzeniem do ślizgonki. Milczał przez chwilę po otrzymaniu wymijającej odpowiedzi. To zależy. Musiał chwilę się zastanowić, jakich danych dziewczyna od niego oczekuje.
- Boli mnie głowa – stwierdził w końcu – Na tyle mocno, że nie mogę skupić wzroku dłużej niż na parę sekund – miał nadzieję, że takie wyjaśnienie jej wystarczy.
Potrafił zrozumieć jej podejście. W jego życiu nauka też zajmowała bardzo istotne miejsce, mimo że nie miał jasno sprecyzowanych planów co do swojej przyszłości. Po prawdzie – nie miał nawet zarysu czy pomysłu. Cóż siódmy rok dopiero się zaczynał, miał jeszcze chwile by zdecydować o tym gdzie szukać swojego miejsca po opuszczeniu murów Hogwartu .
Podążył wzrokiem za spojrzeniem dziewczyny w stronę krukonki. Mała siedziała tak cicho, że na krótka chwilę dał radę zapomnieć o tym, ze dalej tutaj jest. Z resztą to bez znaczenia, zapytanie o coś przeciwbólowego było dość niewinne. Absolutnie nie miał zamiaru brać czegoś po czym zamiast boleć go głowa pojawi się haj. Może nie na samym początku roku szkolnego i nie przy świadkach. Wrócił spojrzeniem do ślizgonki. Milczał przez chwilę po otrzymaniu wymijającej odpowiedzi. To zależy. Musiał chwilę się zastanowić, jakich danych dziewczyna od niego oczekuje.
- Boli mnie głowa – stwierdził w końcu – Na tyle mocno, że nie mogę skupić wzroku dłużej niż na parę sekund – miał nadzieję, że takie wyjaśnienie jej wystarczy.