07-06-2021, 06:28 PM
Krukonka lekko odchyliła głowę w bok i z ciepłymi iskierkami w oczach uśmiechnęła się do puchonki.
- Spokojnie nic się nie stanie sowom.- Odpowiedziała po chwili namysłu i przeniosła wzrok tam gdzie niedawno zniknął August. Aria obiecała też sobie, że gdy tylko wróci to podziękuje mu podwójną porcją jego ulubionego przysmaku.
- Jak mijają Ci pierwsze dni szkoły? Coś już zwiedzałaś? - zagadnęła ciepło ponownie zerkając na młodszą koleżankę. Choć byli z różnych domów to może kiedyś się zobaczymy na zajęciach. Jednak z drugiej strony jednak wiem, że August potwornie by się na mnie obraził gdybym zamiast jego wysłał inną sówkę on to rozumie. -Masz dasz jej mój je lubi przysmaki dla sów jada tylko.
- Spokojnie nic się nie stanie sowom.- Odpowiedziała po chwili namysłu i przeniosła wzrok tam gdzie niedawno zniknął August. Aria obiecała też sobie, że gdy tylko wróci to podziękuje mu podwójną porcją jego ulubionego przysmaku.
- Jak mijają Ci pierwsze dni szkoły? Coś już zwiedzałaś? - zagadnęła ciepło ponownie zerkając na młodszą koleżankę. Choć byli z różnych domów to może kiedyś się zobaczymy na zajęciach. Jednak z drugiej strony jednak wiem, że August potwornie by się na mnie obraził gdybym zamiast jego wysłał inną sówkę on to rozumie. -Masz dasz jej mój je lubi przysmaki dla sów jada tylko.