29-06-2021, 11:54 PM
Sam nie uważał żeby wielce się zmienił. Nie widział w każdym razie tej zmiany, może poza stosunkiem do Saoirse. Ale poza tym? Twierdził, że wszystko było jak dawniej, nadal nie lubił ludzi, nadal był bucem, nadal unikał wszystkich, bo chciał być sam. Nie myślał wcale o tym, że niekoniecznie tak teraz było.
- Aha. - Mruknął ponuro, zerkając na niego podejrzliwie, ale nie podejmując już tematu. Bo może faktycznie akurat go nie atakował? A nawet jeśli, nie miał ochoty na tą potyczkę, inne rzeczy były ważniejsze niż to.
Spojrzał na niego krótko kiedy mówił, jednak na jego otwarte pytanie skrzywił się nieświadomie, wracając do rzucania kamieni odbijających się więcej lub mniej razy na tafli wody. Nie odpowiedział od razu, przez chwilę formułując odpowiedź i weryfikując czy na pewno chce powiedzieć to na głos.
- Tak i nie. Miałem nadzieję na kogoś innego niż ty, ale nie można mieć wszystkiego. - Powiedział po chwili, szczerze, acz w formie przytyku zwrotnego, jaki w ich relacji zdawał się być obowiązkiem w jakimś stopniu.
- Powinienem pytać na co ci te kamienie? - zadał pytanie trochę spodziewając się, że pożałuje, jednak ciekawośc wygrała gdy zwrócił uwagę na chowane do kieszeni przedmioty.
- Aha. - Mruknął ponuro, zerkając na niego podejrzliwie, ale nie podejmując już tematu. Bo może faktycznie akurat go nie atakował? A nawet jeśli, nie miał ochoty na tą potyczkę, inne rzeczy były ważniejsze niż to.
Spojrzał na niego krótko kiedy mówił, jednak na jego otwarte pytanie skrzywił się nieświadomie, wracając do rzucania kamieni odbijających się więcej lub mniej razy na tafli wody. Nie odpowiedział od razu, przez chwilę formułując odpowiedź i weryfikując czy na pewno chce powiedzieć to na głos.
- Tak i nie. Miałem nadzieję na kogoś innego niż ty, ale nie można mieć wszystkiego. - Powiedział po chwili, szczerze, acz w formie przytyku zwrotnego, jaki w ich relacji zdawał się być obowiązkiem w jakimś stopniu.
- Powinienem pytać na co ci te kamienie? - zadał pytanie trochę spodziewając się, że pożałuje, jednak ciekawośc wygrała gdy zwrócił uwagę na chowane do kieszeni przedmioty.
"The echo, as wide as the equator,
Travels through a world of built up anger-
Too late to pull itself together now."
Travels through a world of built up anger-
Too late to pull itself together now."