21-07-2021, 12:19 PM
Zaśmiał się z jej sugestii, acz faktycznie rozwalił się obok niej na siedzeniu jakby był tu królem i władcą. Nie to żeby faktycznie tak nie myślał większość czasu, gdziekolwiek się pojawił. Jakby jego ego było widoczne, najpewniej wszyscy by w nim teraz pływali, tak wybujałe było. Ale to co, tylko on ma o sobie tu dobre mniemanie? Oni wszyscy tu to aroganckie świniaki! No może poza Harper, a akurat jej by się przydało.
- Wspaniale, w sam raz na mnie i moją wspaniałość. - Rzucił z zadowoleniem.
- Eee... Jak dotąd jadłem tylko specjalne. - I teraz zrozumiał, że widać tylko on nie znał się z kebabem. - Ty znasz kebaby i nic mi nie mówisz?! Kochana, chyba od nowa muszę przemyśleć tą przyjaźń.
Pokręcił głową z dezaprobatą. I najpewniej kręciłby dalej gdyby to nie było dziwne, gdy usłyszał kolejny komentarz blondynki. Przewrócił oczami.
- Dobra, spierdalaj, ja nie odpowiadam za wybujałe wyobraźnie. Nigdy w życiu z nikim nie flirtowałem, a najwyraźniej co druga osoba tak uważa. Ja po prostu jestem kochanym dziubaskiem i trzeba mnie kochać, że nie jestem wrednym chujem... Zazwyczaj. To jak ci minęły wakacje? Skoro już wiemy, że moje to zupełnie nic nadzwyczajnego...
- Wspaniale, w sam raz na mnie i moją wspaniałość. - Rzucił z zadowoleniem.
- Eee... Jak dotąd jadłem tylko specjalne. - I teraz zrozumiał, że widać tylko on nie znał się z kebabem. - Ty znasz kebaby i nic mi nie mówisz?! Kochana, chyba od nowa muszę przemyśleć tą przyjaźń.
Pokręcił głową z dezaprobatą. I najpewniej kręciłby dalej gdyby to nie było dziwne, gdy usłyszał kolejny komentarz blondynki. Przewrócił oczami.
- Dobra, spierdalaj, ja nie odpowiadam za wybujałe wyobraźnie. Nigdy w życiu z nikim nie flirtowałem, a najwyraźniej co druga osoba tak uważa. Ja po prostu jestem kochanym dziubaskiem i trzeba mnie kochać, że nie jestem wrednym chujem... Zazwyczaj. To jak ci minęły wakacje? Skoro już wiemy, że moje to zupełnie nic nadzwyczajnego...