23-08-2021, 07:49 PM
Uśmiechnęła się nawet delikatnie na słowa Puchonki. Tak, prestiż i zarobki zdecydowanie pasowały do zaplanowanej już przyszłości Argosa. Nawet pasował jej do kompletnie siedzącej pracy. Może jako szef jakiegoś biura, urzędu, a w przyszłości nawet departamentu. Tak samo jak widziała go w tej roli, tak kompletnie nie widziała w niej Saoirse. O ile dobrze znała dziewczynę, zawsze bardziej zdawało jej się, że pasuje do bardziej… ekspresyjnych zajęć. Przynajmniej taka była. I nawet odrobinę jej zazdrościła tej energii, tego optymizmu.
Zastanowiła się nad tym, co Saoirse jej właśnie mówiła. Czy o zależało tylko od tego, czy by ktoś ją chciał? Zdawało jej się, że nie… Może nie miała takich problemów, bo pieniądze rodziców mogły jej załatwić praktycznie każdy kaprys, ale zdawało jej się, że po tej drugiej stronie i tak musiała paść jakaś inicjatywa najpierw.
— No tak, ale będziesz próbowała robić wszystko na raz? – zapytała, marszcząc lekko brwi. To pochłonie przecież od cholery czasu! – No bo wiesz, żeby się faktycznie wybić, trzeba najpierw zainwestować w coś czas, żeby osiągnąć coś na tym wybitnym poziomie faktycznie… A chyba nie da się tak z kilkoma rzeczami na raz…
Ale nie była pewna. Może ona by umiała, a tylko Aspasia nie umie się skupiać albo myśleć jakoś bardziej logistycznie? To przecież też było całkiem możliwe…
Zastanowiła się nad tym, co Saoirse jej właśnie mówiła. Czy o zależało tylko od tego, czy by ktoś ją chciał? Zdawało jej się, że nie… Może nie miała takich problemów, bo pieniądze rodziców mogły jej załatwić praktycznie każdy kaprys, ale zdawało jej się, że po tej drugiej stronie i tak musiała paść jakaś inicjatywa najpierw.
— No tak, ale będziesz próbowała robić wszystko na raz? – zapytała, marszcząc lekko brwi. To pochłonie przecież od cholery czasu! – No bo wiesz, żeby się faktycznie wybić, trzeba najpierw zainwestować w coś czas, żeby osiągnąć coś na tym wybitnym poziomie faktycznie… A chyba nie da się tak z kilkoma rzeczami na raz…
Ale nie była pewna. Może ona by umiała, a tylko Aspasia nie umie się skupiać albo myśleć jakoś bardziej logistycznie? To przecież też było całkiem możliwe…
Somewhere over the rainbow, bluebirds fly
Birds fly over the rainbow, why then oh why can't I?
poszukiwania
Birds fly over the rainbow, why then oh why can't I?