27-08-2021, 08:36 PM
Nie była pewna, czy to lepiej, czy gorzej, że prezent otrzymała bez okazji. Z jednej strony, o okazji mogła po prostu nie wiedzieć i poczekać na kolejną, by odpowiednio się zrewanżować... Z kolei bez okazji było jej już nieco głupio. Do tej pory nie pomyślała, by sprawić Rati jakiś upominek, a najwyraźniej powinna. Z miejsca miała do siebie wyrzut, ale przecież również mogła to nadrobić! Możliwie jak najszybciej, żeby przypadkiem Krukonka nie uznała, że ich relacja jest nierówna i że chciałaby tylko brać. Albo że Amity wcale nie zależy, że jest jej obojętnie... O nie. W jej głowie powoli tworzył się plan zorganizowania czegoś dla Rati!
O ile na chwilę uśmiech zszedł jej z twarzy, kiedy tylko złapała się na tym, że za bardzo rozmyśla już o tym, co i w jaki sposób zorganizować, uśmiechnęła się ponownie i pokiwała głową na wyjaśnienia Krukonki, które mocą podzielności uwagi przyswoiła w całości.
- Naprawdę dziękuję - powtórzyła, zamykając pudełeczko tuż po obejrzeniu biżuterii. - Właściwie to dosyć miła symbolika.
W tym wszystkim, Amity nie skojarzyła nawet, że prezent został wykonany własnoręcznie. Z pewnością doceniłaby cały gest bardziej i skomplementowałaby zdolności Rati, będąc przy tym pod niemałym wrażeniem.
- Zdaje się, że byłyby idealne na wczoraj, ale jestem pewna, że będzie jeszcze sporo okazji.
Przy okazji chciała przez to wybadać, czy aby na pewno tak wypada. Może symbolika sprawiała raczej, że kwiaty pasowały tylko do określonych okazji?
O ile na chwilę uśmiech zszedł jej z twarzy, kiedy tylko złapała się na tym, że za bardzo rozmyśla już o tym, co i w jaki sposób zorganizować, uśmiechnęła się ponownie i pokiwała głową na wyjaśnienia Krukonki, które mocą podzielności uwagi przyswoiła w całości.
- Naprawdę dziękuję - powtórzyła, zamykając pudełeczko tuż po obejrzeniu biżuterii. - Właściwie to dosyć miła symbolika.
W tym wszystkim, Amity nie skojarzyła nawet, że prezent został wykonany własnoręcznie. Z pewnością doceniłaby cały gest bardziej i skomplementowałaby zdolności Rati, będąc przy tym pod niemałym wrażeniem.
- Zdaje się, że byłyby idealne na wczoraj, ale jestem pewna, że będzie jeszcze sporo okazji.
Przy okazji chciała przez to wybadać, czy aby na pewno tak wypada. Może symbolika sprawiała raczej, że kwiaty pasowały tylko do określonych okazji?