28-08-2021, 12:50 AM
O nie. Bardzo szybko zapaliła jej się w głowie czerwona lampka. Nie o to jej chodziło! Na pewno nie chciał, by Rati nagle posmutniała i może faktycznie ujęła to trochę nie tak, jak powinna.
- Nie, nie, zaraz - zaczęła pospiesznie, unosząc lekko rękę w geście niemego "stop". - Mam na myśli, że chętnie bym je wtedy założyła, o ile wypada...?
Ucięła na moment wypowiedź, by spojrzeć nieco wyczekująco na Krukonkę. Wypada, prawda?
- I raczej do tej pory może mało chodziłam na takie wydarzenia, ale chyba może powinnam częściej... - dopowiedziała zaraz.
Wczoraj było... Inaczej. Na pewno milej i ten jeden raz wróciła z imprezy nie czując się całkowicie pokonana. Wręcz przeciwnie! To było udane wydarzenie.
- Więc myślę, że nawet w tym roku będzie więcej takich okazji - dodała wreszcie, z lekkim uśmiechem, mając nadzieję, że i Rati ponownie się rozpogodzi.
- Nie, nie, zaraz - zaczęła pospiesznie, unosząc lekko rękę w geście niemego "stop". - Mam na myśli, że chętnie bym je wtedy założyła, o ile wypada...?
Ucięła na moment wypowiedź, by spojrzeć nieco wyczekująco na Krukonkę. Wypada, prawda?
- I raczej do tej pory może mało chodziłam na takie wydarzenia, ale chyba może powinnam częściej... - dopowiedziała zaraz.
Wczoraj było... Inaczej. Na pewno milej i ten jeden raz wróciła z imprezy nie czując się całkowicie pokonana. Wręcz przeciwnie! To było udane wydarzenie.
- Więc myślę, że nawet w tym roku będzie więcej takich okazji - dodała wreszcie, z lekkim uśmiechem, mając nadzieję, że i Rati ponownie się rozpogodzi.