30-08-2021, 10:59 PM
Miał rodzeństwo, a więc wiedział, że można czasem się zdenerwować i pokłócić... Ale równocześnie miał też pełną świadomość, że z czasem wszystko wraca do normy - zresztą zwykle bardzo szybko. Może dlatego, że jemu osobiście zwykle wystarczało, żeby to on ochłonął po sytuacji, która wywołała złość. Tylko czy z drugiej strony nie był zbyt przekonany o tym, że każdy ma właśnie tak, jak on?
- Ze mną się kłóciłaś. I z nim też na pewno mnóstwo razy, to twój brat.
Bardzo świadomie starał się nie brzmieć lekceważąco i wierzył, że dla Aspasii to na tę chwilę coś niesamowicie ważnego i trudnego... Ale czy naprawdę mogło trwać tak długo?
Ale może powinien podejść do całego problemu z innej strony? Może nie rozumiał go tylko dlatego, że coś mu umknęło. Zmarszczył lekko brwi, kiedy na myśl przyszedł mu inny czynnik, który mógł mieć tu spory wpływ.
- Chyba że teraz nie czujesz, żebyś mogła mu tak łatwo wybaczyć? Nie wiem, czego takiego nie powiedział, czy z czego żartował - zakomunikował jasno, że ciężko mu jakkolwiek uczestniczyć w tej rozmowie bez szczegółów. Nie sądził, by spytanie o nie wprost było na miejscu, ale zdaje się, że warto wspomnieć, iż ma jakieś luki w wiedzy na ten temat. On z reguły nie klepał nikogo pocieszycielsko po ramieniu całkiem w ciemno.
- Ze mną się kłóciłaś. I z nim też na pewno mnóstwo razy, to twój brat.
Bardzo świadomie starał się nie brzmieć lekceważąco i wierzył, że dla Aspasii to na tę chwilę coś niesamowicie ważnego i trudnego... Ale czy naprawdę mogło trwać tak długo?
Ale może powinien podejść do całego problemu z innej strony? Może nie rozumiał go tylko dlatego, że coś mu umknęło. Zmarszczył lekko brwi, kiedy na myśl przyszedł mu inny czynnik, który mógł mieć tu spory wpływ.
- Chyba że teraz nie czujesz, żebyś mogła mu tak łatwo wybaczyć? Nie wiem, czego takiego nie powiedział, czy z czego żartował - zakomunikował jasno, że ciężko mu jakkolwiek uczestniczyć w tej rozmowie bez szczegółów. Nie sądził, by spytanie o nie wprost było na miejscu, ale zdaje się, że warto wspomnieć, iż ma jakieś luki w wiedzy na ten temat. On z reguły nie klepał nikogo pocieszycielsko po ramieniu całkiem w ciemno.