13-09-2021, 09:27 PM
Pokręcił szybko głową, jakby chciał wycofać się z tego, co ją zdenerwowało... A raczej udawała, że zdenerwowało.
- Nie, nie, zaraz. To będzie sprawdzian przed randką - pokiwał nawet głową z powagą dla podkreślenia wagi swoich słów. - A potem... Potem zobaczymy, co dalej. Wiesz, jak już będę wiedział, jak sobie poradzisz...
Tak, to miało brzmieć złośliwie! Niech Kaia sobie nie myśli, że przestanie być złośliwy tylko dlatego, że wzajemnie wymieniali się tutaj słodkimi słówkami!
Oczywiście uśmiech szybko wróciła na jego usta. Uważnie słuchał o tym, co miało być dalej w tej historii, jednak nie mógł się nie wtrącić.
- Czekaj. Ale pocałowałaś go, czy nie wiem, cmoknęłaś? To różnica - upomniał się wyraźnie, nawet pochylając się nieco, aby dać jej szansę poprawy. Nie będzie mu tu przecież zmyślała!
Niemniej jednak był gotów do kontynuowania tej historii oraz delikatnego badania granic.
- Ty mi powiedz. Piliście coś jeszcze? Długo tańczyliście? Albo potem rozeszliście się po wyjściu, czy... Co? Nie wiem, jest dużo opcji, nie mam pojęcia, co tu siedzi - z niewinną miną zabrał na chwilę jedną z rąk z jej talii, by delikatnie zapukać opuszkiem palca w jej czoło.
- Nie, nie, zaraz. To będzie sprawdzian przed randką - pokiwał nawet głową z powagą dla podkreślenia wagi swoich słów. - A potem... Potem zobaczymy, co dalej. Wiesz, jak już będę wiedział, jak sobie poradzisz...
Tak, to miało brzmieć złośliwie! Niech Kaia sobie nie myśli, że przestanie być złośliwy tylko dlatego, że wzajemnie wymieniali się tutaj słodkimi słówkami!
Oczywiście uśmiech szybko wróciła na jego usta. Uważnie słuchał o tym, co miało być dalej w tej historii, jednak nie mógł się nie wtrącić.
- Czekaj. Ale pocałowałaś go, czy nie wiem, cmoknęłaś? To różnica - upomniał się wyraźnie, nawet pochylając się nieco, aby dać jej szansę poprawy. Nie będzie mu tu przecież zmyślała!
Niemniej jednak był gotów do kontynuowania tej historii oraz delikatnego badania granic.
- Ty mi powiedz. Piliście coś jeszcze? Długo tańczyliście? Albo potem rozeszliście się po wyjściu, czy... Co? Nie wiem, jest dużo opcji, nie mam pojęcia, co tu siedzi - z niewinną miną zabrał na chwilę jedną z rąk z jej talii, by delikatnie zapukać opuszkiem palca w jej czoło.