26-09-2021, 02:18 PM
Czekał cierpliwie aż się zastanowi, w tym czasie pakując do końca swoje rzeczy do torby. Ostatecznie zamknął torbę, zwracając na nią przyjazny wzrok kiedy zadecydowała kiedy się widzą. Wiedział kiedy ma wolne, bo zanim lekcja się skończyła, już sam spojrzał w plan żeby od razu móc coś zaproponować. Nie przystoi kazać damie czekać w końcu.
Skinął głową w geście zgody.
- Ja mam po lunchu Runy, ale możemy w takim razie na spokojnie po obiedzie sie spotkać. Nie ma co odkładać na ostatnią chwilę.
Babeczki? To przeurocze! Wolałby mieć niespodziankę i tego nie wiedzieć, ale nie jego decyzją to było. Słysząc zatem jak rozważa targanie babeczek ORAZ przyborów, mimo jego nieco rozjaśnionego uśmiechu pokręcił głową lekko.
- Daj spokój, nie będziesz targać tobołów, wezmę swoje rzeczy. Po składniki też mogę skoczyć, najlepiej jakbyś po prostu przyszła, byłbym zobowiązany.
Gdyby to było spotkanie rodów czy coś, pewnie dodatkowo by się jej skłonił lekko, niczym esencja gentlemana, jednak jako że byli w szkole i rozmawiał z koleżanką, a nie prezydentem czy cokolwiek, powstrzymywał takie odruchy. Zamiast tego po prostu uśmiechnął się do niej zachęcająco, będąc szczerze gotowym przynieść wszystko samemu.
Skinął głową w geście zgody.
- Ja mam po lunchu Runy, ale możemy w takim razie na spokojnie po obiedzie sie spotkać. Nie ma co odkładać na ostatnią chwilę.
Babeczki? To przeurocze! Wolałby mieć niespodziankę i tego nie wiedzieć, ale nie jego decyzją to było. Słysząc zatem jak rozważa targanie babeczek ORAZ przyborów, mimo jego nieco rozjaśnionego uśmiechu pokręcił głową lekko.
- Daj spokój, nie będziesz targać tobołów, wezmę swoje rzeczy. Po składniki też mogę skoczyć, najlepiej jakbyś po prostu przyszła, byłbym zobowiązany.
Gdyby to było spotkanie rodów czy coś, pewnie dodatkowo by się jej skłonił lekko, niczym esencja gentlemana, jednak jako że byli w szkole i rozmawiał z koleżanką, a nie prezydentem czy cokolwiek, powstrzymywał takie odruchy. Zamiast tego po prostu uśmiechnął się do niej zachęcająco, będąc szczerze gotowym przynieść wszystko samemu.