03-10-2021, 03:12 PM
Zmarszczył brwi i jedynie zerknął na nią przelotnie. On nie potrafił winić siebie? Naprawdę? Akurat Sforza mu to mówiła? Jak można być taką hipokrytką!
- Przy tych wszystkich sytuacjach, kiedy to ty mnie prowokowałaś? Gdybyś może raz spróbowała się ogarnąć i się dogadać, może też bym to zrobił.
Szczerze właśnie tak to widział, ale... Po co mówić to na głos?
Wybór ich rodzin był całkowicie nietrafiony i faktycznie Bianca wkurzała go za każdym razem, kiedy byli zmuszeni spędzić razem czas! Było nawet kilka pojedynczych sytuacji, kiedy obiecywał sobie, że nie wyprowadzi go z równowagi, ale była po prostu... Nawet nie był w stanie czasem wyjaśnić, co było z nią nie tak. Zamykał temat w słowie "wszystko".
Po swoim wyrzucie postanowił jednak zająć się kolejnymi krokami w instrukcji, licząc że zakończą na tym również swoją przyjazną pogawędkę. Zwłaszcza że naprawdę nie chciał zagalopować się bardziej niż przed chwilą, a najwyraźniej towarzystwo Bianci frustrowało go dziś bardziej niż zwykle. Bo jakie mogło być inne wyjaśnienie na te parę słów za dużo?
Sięgnął po ten sam składnik, co ona, aby następnie dodać go z ostrożnością, starając się przy tym skupić na wykonywanym zadaniu, a nie na niechcianym towarzystwie. W końcu chyba żadne z nich nie chciałoby zaczynać od nowa.
Punkty Eliksirów: 5
Kostka: 4
Wynik równania oraz bonus: 5+4+1 = 10
Czy udane?: udane (+1 do sumy kolejnego kroku)
- Przy tych wszystkich sytuacjach, kiedy to ty mnie prowokowałaś? Gdybyś może raz spróbowała się ogarnąć i się dogadać, może też bym to zrobił.
Szczerze właśnie tak to widział, ale... Po co mówić to na głos?
Wybór ich rodzin był całkowicie nietrafiony i faktycznie Bianca wkurzała go za każdym razem, kiedy byli zmuszeni spędzić razem czas! Było nawet kilka pojedynczych sytuacji, kiedy obiecywał sobie, że nie wyprowadzi go z równowagi, ale była po prostu... Nawet nie był w stanie czasem wyjaśnić, co było z nią nie tak. Zamykał temat w słowie "wszystko".
Po swoim wyrzucie postanowił jednak zająć się kolejnymi krokami w instrukcji, licząc że zakończą na tym również swoją przyjazną pogawędkę. Zwłaszcza że naprawdę nie chciał zagalopować się bardziej niż przed chwilą, a najwyraźniej towarzystwo Bianci frustrowało go dziś bardziej niż zwykle. Bo jakie mogło być inne wyjaśnienie na te parę słów za dużo?
Sięgnął po ten sam składnik, co ona, aby następnie dodać go z ostrożnością, starając się przy tym skupić na wykonywanym zadaniu, a nie na niechcianym towarzystwie. W końcu chyba żadne z nich nie chciałoby zaczynać od nowa.
Punkty Eliksirów: 5
Kostka: 4
Wynik równania oraz bonus: 5+4+1 = 10
Czy udane?: udane (+1 do sumy kolejnego kroku)