28-11-2021, 02:09 AM
Ale przecież Ethan nie byłby sobą, gdyby nie wykorzystał szansy na podroczenie się z Kaią chwile dłużej. To akurat miało się nie zmieniać bez względu na charakter ich relacji.
- Ha! Widzisz? Teraz ci zimno. Trzeba było o tym pomyśleć, kiedy miałaś mnie dosyć - odparł wciąż grając wyrzut.
Jednak zamiast rzucić się z powrotem do zajęcia miejsca przy niej, postanowił że jeszcze przez chwilę podtrzyma tego drobnego foszka. Tylko chwilkę. Ostatecznie też wolał jednak mieć ją blisko... Dziś okazało się nawet, że nieco bliżej, niż sądził.
Zaskoczyła go jednak kolejnym ruchem, kiedy to postanowiła przed nim klęknąć. Pochylił się jednak tylko nieco bardziej i choć było to niewygodne, złożył krótki pocałunek na jej ustach.
- Nie wiem, nie mam na czym - odpowiedział, mierząc ją wzrokiem, po czym się wyprostował. - Chyba że to ten niestandardowy sposób na podryw.
Zaraz po tych słowach, wysunął ku niej rękę, licząc że pomoże jej w ten sposób wstać i będzie mógł ją objąć, żeby przypadkiem dalej nie marzła.
- Ha! Widzisz? Teraz ci zimno. Trzeba było o tym pomyśleć, kiedy miałaś mnie dosyć - odparł wciąż grając wyrzut.
Jednak zamiast rzucić się z powrotem do zajęcia miejsca przy niej, postanowił że jeszcze przez chwilę podtrzyma tego drobnego foszka. Tylko chwilkę. Ostatecznie też wolał jednak mieć ją blisko... Dziś okazało się nawet, że nieco bliżej, niż sądził.
Zaskoczyła go jednak kolejnym ruchem, kiedy to postanowiła przed nim klęknąć. Pochylił się jednak tylko nieco bardziej i choć było to niewygodne, złożył krótki pocałunek na jej ustach.
- Nie wiem, nie mam na czym - odpowiedział, mierząc ją wzrokiem, po czym się wyprostował. - Chyba że to ten niestandardowy sposób na podryw.
Zaraz po tych słowach, wysunął ku niej rękę, licząc że pomoże jej w ten sposób wstać i będzie mógł ją objąć, żeby przypadkiem dalej nie marzła.