26-12-2021, 07:01 PM
Wcale nie chciałą mu wyrzucać ani robić wymówek jak się zachował albo nie zachował ostatnim razem, czy jakimkolwiek innym. Faworyzowała go na tyle, że podobne sytuacje albo zostawiała za nimi i udawała, że ich nie było, albo sama sobie tłumaczyła Noah na wszystkie sposoby, żeby sobie udowodnić, że jest niewinny i ma jakieś sensowne powody żeby zrobić tak, a nie inaczej. Poza tym, w sumie nie była też taką znowu paniusią żeby o wszystko się obrażać.
- Oh, daj spokój. - Zbyła go lekkim machnięciem ręki. - W porządku, było minęło. Poza tymm zazdrość to zupełnie naturalne emocje ludzkie, zdarzają się. Jedynie martwiłam się czy wynikło to z czegoś poważnego i czy wszystko w porządku u ciebie. Nie miałam okazji do tej pory zapytać.
Przyglądała mu się w trosce, otulając się ramionami, bo jakoś tak na boku zrobiło się chłodno. Z ludźmi było cieplej, no i też było godzinę temu cieplej, tylko nocne powietrze jakoś ujmowało tego komfortu ludzkiej temperatury. Dobrze, że wzięła cieplejszą kurtkę i aksamitny szal, który zresztą zaraz wyjęła z torebki żeby zarzucić sobie na szyję. Wyjścia są fajne, ale wolała jednak się nie rozchorować.
- Oh, daj spokój. - Zbyła go lekkim machnięciem ręki. - W porządku, było minęło. Poza tymm zazdrość to zupełnie naturalne emocje ludzkie, zdarzają się. Jedynie martwiłam się czy wynikło to z czegoś poważnego i czy wszystko w porządku u ciebie. Nie miałam okazji do tej pory zapytać.
Przyglądała mu się w trosce, otulając się ramionami, bo jakoś tak na boku zrobiło się chłodno. Z ludźmi było cieplej, no i też było godzinę temu cieplej, tylko nocne powietrze jakoś ujmowało tego komfortu ludzkiej temperatury. Dobrze, że wzięła cieplejszą kurtkę i aksamitny szal, który zresztą zaraz wyjęła z torebki żeby zarzucić sobie na szyję. Wyjścia są fajne, ale wolała jednak się nie rozchorować.