10-01-2022, 01:01 AM
Punkty? I jeszcze, że niby odpowiedzi na wszystkie z tych pytań znajdowały się w podręczniku, w tym ostatnim rozdziale, który mieli przeczytać? Znaczy, przeczytała ten rozdział, ale przysłuchując się połowie pytań, które stawiał im profesor, była prawie pewna, że zmyśla. O tym nie czytała. Albo, co bardziej prawdopodobne, czytała o tym, ale totalnie nie zapamiętała tych informacji... Jemu wydawało się, że to tak łatwo! Że przeczyta się raz i wszystko zostaje w głowie. Otóż nie. Ona była na to dowodem i szczerze mówiąc poczuła, że dotknęła ją spora niesprawiedliwość. Bo co, powinna była czytać ten sam rozdział w kółko, aż zapamięta wszystko? A i tak zapamiętałaby to co najwyżej do następnej lekcji. Zwłaszcza jeśli chodziło o daty! Kto był w stanie zapamiętać daty.
Tym bardziej żałowała, że się spóźniła. Chętnie obróciłaby się teraz do kogoś i wyżaliła się z tej niesprawiedliwości, ale... Aspasii nie dostrzegła wcale. Romilly był daleko. Tak samo z Puchonami. Krótko mówiąc, bez sensu.
Zaraz zresztą padło do niej kolejne pytanie i na nowo ją zestresowało. Teraz jednak zupełnie nic nie przychodziło jej do głowy. Pomyślała tylko o powiedzeniu profesorowi wprost, że tak, przeczytała rozdział, a jednak nie wie, o czym on do niej mówi... Otworzyła nawet lekko usta, jednak po sekundzie pokręciła głową. Nie będzie pogrążała się przed wszystkimi. Może tylko ona była takim nieudacznikiem, któremu nic nie wchodzi do głowy.
Ilość punktów w kuferku: 0 + 1 + 0 = 1
Kostka: 3
Wynik: 1 + 3 = 4
Punkty dla grupy: 0
Tym bardziej żałowała, że się spóźniła. Chętnie obróciłaby się teraz do kogoś i wyżaliła się z tej niesprawiedliwości, ale... Aspasii nie dostrzegła wcale. Romilly był daleko. Tak samo z Puchonami. Krótko mówiąc, bez sensu.
Zaraz zresztą padło do niej kolejne pytanie i na nowo ją zestresowało. Teraz jednak zupełnie nic nie przychodziło jej do głowy. Pomyślała tylko o powiedzeniu profesorowi wprost, że tak, przeczytała rozdział, a jednak nie wie, o czym on do niej mówi... Otworzyła nawet lekko usta, jednak po sekundzie pokręciła głową. Nie będzie pogrążała się przed wszystkimi. Może tylko ona była takim nieudacznikiem, któremu nic nie wchodzi do głowy.