05-02-2022, 04:32 PM
Zapewne w tym momencie ktoś nazwałby ją wariatką, ale irytacja malująca się na twarzy nauczyciela sprawiała jej dziwną satysfakcję, nad którą nie umiała zapanować. Ciekawe czy mężczyzna zastanawiał się teraz, jak kiepskim był belfrem, że tak niewielu uczniów radziło sobie z jego przedmiotem. A może miał na to wywalone i jedyne o czym myślał, to o posiłku, który niedługo będzie mógł zjeść? Chociaż nie, na oko Reagan, profesora wewnętrznie brała cholera, że stado małpiszonów zwanych uczniami, nie umiało odpowiedzieć na podstawowe pytania. Czy można było ich winić, skoro na dobrą sprawę byli nastolatkami i rozpamiętywanie przeszłości nie leżało w ich naturze? Może za kilka lat spojrzą na swoje błędy, ale na litość wszystkiego, po co przejmować się tymi, które popełnił ktoś inny, na dodatek dziesiątki, a niekiedy i setki, lat temu.
Skupiona na własnych myślach powróciła do rzeczywistości zaledwie chwilę przed tym, jak nauczyciel zadał jej kolejne pytanie. No dobrze, może czas pokazać, że nie było się takim debilem, tym bardziej, że pytanie nie było aż tak tragiczne, jak można było zakładać.
Udzielając częściowej odpowiedzi, mogła być z siebie dumna. Przynajmniej w połowie profesor mógł być zadowolony, że się starała. Nie to, by sprawianie mu przyjemności było celem jej dzisiejszego dnia.
Ilość punktów w kuferku: 0 + 2 + 0 = 2
Kostka: 5
Wynik: 7
Punkty dla grupy: 1
Skupiona na własnych myślach powróciła do rzeczywistości zaledwie chwilę przed tym, jak nauczyciel zadał jej kolejne pytanie. No dobrze, może czas pokazać, że nie było się takim debilem, tym bardziej, że pytanie nie było aż tak tragiczne, jak można było zakładać.
Udzielając częściowej odpowiedzi, mogła być z siebie dumna. Przynajmniej w połowie profesor mógł być zadowolony, że się starała. Nie to, by sprawianie mu przyjemności było celem jej dzisiejszego dnia.