01-03-2022, 12:26 AM
Camden nie wiedział, czemu tak uczepił się tego flirtu, ale może to najwyższy czas, żeby podłapać tę grę.
Kiwnął więc głową i odparł z powagą osoby nieliczącej się z ewentualnymi konsekwencjami swoich słów:
- Tak, to był flirt.
Co prawda uśmiechnął się na to, ale to już pozostawało do oceny Gryfona - czy to szarmancki uśmiech, czy też zabawa, którą podjął na jego prośbę?
Z tym, że dla Camdena jeszcze na ten moment podobne pytanie byłoby absurdalne. Wciąż mieli ze sobą niewiele wspólnego i nadal czuł, że przy kolejnym spotkaniu Hiroshi podejmie ponownie temat knucia, w jaki sposób mógłby go wykończyć. Może się mylił. Chciał się mylić.
Kiwnął więc głową i odparł z powagą osoby nieliczącej się z ewentualnymi konsekwencjami swoich słów:
- Tak, to był flirt.
Co prawda uśmiechnął się na to, ale to już pozostawało do oceny Gryfona - czy to szarmancki uśmiech, czy też zabawa, którą podjął na jego prośbę?
Z tym, że dla Camdena jeszcze na ten moment podobne pytanie byłoby absurdalne. Wciąż mieli ze sobą niewiele wspólnego i nadal czuł, że przy kolejnym spotkaniu Hiroshi podejmie ponownie temat knucia, w jaki sposób mógłby go wykończyć. Może się mylił. Chciał się mylić.