07-03-2022, 11:29 PM
Rati jedynie wzruszyła ramionami.
— Mam cel. Ale mam też wystarczająco czasu, żeby porozmawiać – odpowiedziała mu, posyłając lekki uśmiech.
W końcu wcale nie była zła, że jej przerwał. Nawet nie tyle przerwał, co po prostu… poczekał prawie do końca i zadawał nawet całkiem sensowne pytania. Uznała dzisiejszą rozmowę za całkiem ciekawą, a co za tym szło – i jego za interesującą osobę. Gdyby chciał pojawić się w tamtym miejscu jeszcze raz, zapewnie nie miałaby nic przeciwko.
Zbliżywszy się do zamku, pożegnała się z nim jeszcze na schodach i, trzymając cały czas w dłoniach małą shivalingę, pobiegła na górę, ku pokoju wspólnemu Krukonów.
z/t x2
— Mam cel. Ale mam też wystarczająco czasu, żeby porozmawiać – odpowiedziała mu, posyłając lekki uśmiech.
W końcu wcale nie była zła, że jej przerwał. Nawet nie tyle przerwał, co po prostu… poczekał prawie do końca i zadawał nawet całkiem sensowne pytania. Uznała dzisiejszą rozmowę za całkiem ciekawą, a co za tym szło – i jego za interesującą osobę. Gdyby chciał pojawić się w tamtym miejscu jeszcze raz, zapewnie nie miałaby nic przeciwko.
Zbliżywszy się do zamku, pożegnała się z nim jeszcze na schodach i, trzymając cały czas w dłoniach małą shivalingę, pobiegła na górę, ku pokoju wspólnemu Krukonów.
z/t x2