13-04-2022, 11:20 AM
16 września 2020, godzina 14:20
VII rok nauki w Hogwarcie. I... co dalej? Maddie nadal nadal rzucała się to w jedną, to w drugą stronę, nie mogąc zdecydować, jaką pracę podjąć. Teoretycznie, mogłaby ukończyć odpowiednie kursy, podszkolić zdolności językowe i rozpocząć karierę w ministerstwie jako tłumacz - z drugiej, pozostawały jej opcje z transmutacją artystyczną, ONMS... czy jeszcze inne ścieżki, których nawet jeszcze nie odkryła. Abstrahując jednak od tego, zdawała sobie sprawę, że musiała nieźle się przyłożyć, by którykolwiek z tych planów wypalił. Ostatecznie, mogłoby nie być głupim dać z siebie wszystko i decyzję podjąć na podstawie osiągniętych wyników.
Tuż po obiedzie, Maddie umówiła się z przyjaciółką, aby w jednej z zamkowych sal przygotować się do najbliższych zajęć z eliksirów. Obie dziewczyny nie były mistrzyniami w tej dziedzinie i wolały przejrzeć podręcznik do przodu, aby nie zostać w trakcie zajęć kolejną kompromitacją.
Niestety, mijały minuty a koleżanka z roku nadal się nie pojawiała. Maddie przewróciła oczami i wyciągnęła z torby notatnik, którego używała do ćwiczenia znaków. Nie tak, to tak, przynajmniej skośny podszkoli.
Tuż po obiedzie, Maddie umówiła się z przyjaciółką, aby w jednej z zamkowych sal przygotować się do najbliższych zajęć z eliksirów. Obie dziewczyny nie były mistrzyniami w tej dziedzinie i wolały przejrzeć podręcznik do przodu, aby nie zostać w trakcie zajęć kolejną kompromitacją.
Niestety, mijały minuty a koleżanka z roku nadal się nie pojawiała. Maddie przewróciła oczami i wyciągnęła z torby notatnik, którego używała do ćwiczenia znaków. Nie tak, to tak, przynajmniej skośny podszkoli.