07-05-2022, 11:32 AM
- Kim są ci "niektórzy"? - zapytał - unosząc brwi w wyrazie zdziwienia i zaniepokojenia. Czyżby były jakieś straszliwe mugolskie praktyki leczenia kupą o których im, czarodziejom się nawet nie śniło w najgorszych koszmarach? Potrafił sobie wyobrazić tych dzikich, niemagicznych barbarzyńców uciekających się do tego typu praktyk. Co brak magii robił z ludźmi... bez niej upadały cywilizacje. Jak ręka w nocniku mogła mu pomóc?
Kiedy tak poważnie się zastanawiał nad właściwościami leczniczymi zawartości nocnika, na jego karku wylądowała nagle całkiem spora ilość lodowatej wody. Otrząsnął się gwałtownie, łapiąc się ręką za wierzch karku i pocierając go. Czy ta dziewczyna postradała zmysły?
- Hej! Co to miało być. Bo chyba nie skutki uboczne zaklęcia? - burknął z żałosną miną. Umoczony kaptur szaty irytował jego wrażliwą skórę. Po chwili odwrócił się i machnąwszy różdżką, skierował w stronę twarzy dziewczyny potężny strumień wody, szepcząc "Aguamenti". Chciała się bawić, to zaraz będzie wyglądać jak po kąpieli w basenie.
Kiedy tak poważnie się zastanawiał nad właściwościami leczniczymi zawartości nocnika, na jego karku wylądowała nagle całkiem spora ilość lodowatej wody. Otrząsnął się gwałtownie, łapiąc się ręką za wierzch karku i pocierając go. Czy ta dziewczyna postradała zmysły?
- Hej! Co to miało być. Bo chyba nie skutki uboczne zaklęcia? - burknął z żałosną miną. Umoczony kaptur szaty irytował jego wrażliwą skórę. Po chwili odwrócił się i machnąwszy różdżką, skierował w stronę twarzy dziewczyny potężny strumień wody, szepcząc "Aguamenti". Chciała się bawić, to zaraz będzie wyglądać jak po kąpieli w basenie.