30-05-2022, 06:13 PM
Nawet nie zauważyła, kiedy zaczęła nerwowo skubać stronicę książki, którą podobno czytała. Nie czytała jej, powtarzała tylko jedno zdanie w kółko i w kółko, bo jego sens nie był w stanie dotrzeć do jej świadomości, więc powtarzała ten proces. I kolejny. Każdy bezowocny.
Tylko dlatego, że zaczęła czuć się źle, zaczęła się stresować. I zaczęła się zastanawiać, czy jej niestabilność tym razem znów wybuchnie, czy schowa ją pod stół, bo nawet zaczęła pod niego powolutku się osuwać.
— Jak wolisz – odpowiedziała tylko zdawkowo.
Czuła się źle. I czuła, ze chce stąd wyjść. Najlepiej teraz, zanim będzie już zupełnie źle. Chciała się schować pod kołdrą i udawać, że wszystko jest okej, i nikt jej nie odtrąca.
Teraz była już pewna, że nie wybierała się na żadną rozmowę z żadną April.
Tylko dlatego, że zaczęła czuć się źle, zaczęła się stresować. I zaczęła się zastanawiać, czy jej niestabilność tym razem znów wybuchnie, czy schowa ją pod stół, bo nawet zaczęła pod niego powolutku się osuwać.
— Jak wolisz – odpowiedziała tylko zdawkowo.
Czuła się źle. I czuła, ze chce stąd wyjść. Najlepiej teraz, zanim będzie już zupełnie źle. Chciała się schować pod kołdrą i udawać, że wszystko jest okej, i nikt jej nie odtrąca.
Teraz była już pewna, że nie wybierała się na żadną rozmowę z żadną April.
Somewhere over the rainbow, bluebirds fly
Birds fly over the rainbow, why then oh why can't I?
poszukiwania
Birds fly over the rainbow, why then oh why can't I?