16-06-2022, 06:24 PM
Absolutnie miał gdzieś przy kim będzie siedział na zajęciach. A właściwie, tak brzmiał i wyglądał, a w rzeczywistości dość się stresował i nie wiedział z kim miałby usiąść żeby względnie normalnie zagadać. Ostatecznie jakoś tak wyszło, że usiadł przy bardzo zamkniętym i wiecznie wkurwionym typie i jakiejś Puchonce, która przytłaczała energią. Czyli dosłownie między przeciwnościami, w zasadzie. Acz może to i lepiej o tyle, że ostatecznie nie rozmawiał z nikim i dano mu spokój, być może ze względu na nieświadomie surową, nieprzystępną minę.
Podniósł rękę trochę z łaski, znająd opowiedź na zadane pytanie, jednak nie ubolewał, że nie dano mu odpowiedzieć. Najważniejsze, że wiedział jaka ona była, a zależało mu żeby jednak ogarniać możliwie najlepiej pewne przedmioty, w tym szalenie ważne zaklęcia. Więc opuścił rękę, notując przy tym krótko treść zajęć by wiedzieć co było i z czego się w razie co uczyć na test, jeśli by taki był.
Pkty zaklęć: 6
Pkty pamięci: 3
K6: nieparzyste - 5
Suma: 6
Podniósł rękę trochę z łaski, znająd opowiedź na zadane pytanie, jednak nie ubolewał, że nie dano mu odpowiedzieć. Najważniejsze, że wiedział jaka ona była, a zależało mu żeby jednak ogarniać możliwie najlepiej pewne przedmioty, w tym szalenie ważne zaklęcia. Więc opuścił rękę, notując przy tym krótko treść zajęć by wiedzieć co było i z czego się w razie co uczyć na test, jeśli by taki był.