17-06-2022, 12:06 AM
Zawiesił na nim wzrok, nie rozumiejąc w pierwszej chwili do czego nawiązuje Elias - do tego jak moga brzmieć takie słowa, czy do jego ogólnego wydźwięku słów czy tonu czy...
- Słucham? - dopytał spokojnie, nieco unosząc brwi.
Elias zdawał się jednak nie być zachwyconym szczególnie jego odpowiedzią. Nie żeby czuł się z tym źle, skoro pytał to odpowiedź dostał i wcale nie było gwarancji, że mu się to spodoba. A jeśli określenie dotyczyło Bellamy'ego, wcale pretensjonalny się nie czuł, ot mówił jedynie o swoim hobby, a nawet się nie przechwalał. Acz skoro nie chciał o tym mówić... To nie.
- A co robisz? Skoro nie piszesz. - Zapytał, przyglądając mu się. W sumie często czyjesz hobby mówią wiele o człowieku i może wyjasniłoby to wiele ze sposoby wyrażania się Eliasa? Poza tym był zwyczajnie ciekawy.
- Słucham? - dopytał spokojnie, nieco unosząc brwi.
Elias zdawał się jednak nie być zachwyconym szczególnie jego odpowiedzią. Nie żeby czuł się z tym źle, skoro pytał to odpowiedź dostał i wcale nie było gwarancji, że mu się to spodoba. A jeśli określenie dotyczyło Bellamy'ego, wcale pretensjonalny się nie czuł, ot mówił jedynie o swoim hobby, a nawet się nie przechwalał. Acz skoro nie chciał o tym mówić... To nie.
- A co robisz? Skoro nie piszesz. - Zapytał, przyglądając mu się. W sumie często czyjesz hobby mówią wiele o człowieku i może wyjasniłoby to wiele ze sposoby wyrażania się Eliasa? Poza tym był zwyczajnie ciekawy.