18-06-2022, 01:34 AM
Mimo niewielkiego kontekstu, uśmiechnął się lekko na komentarz Bellamy'ego. Właściwie mógł dopowiedzieć sobie tu całą historię, którą zrozumieli pewnie wszyscy uczniowie Hogwartu. Każdy nadział się co najmniej parę razy... Schody, korytarze, Irytek, tajne przejścia, które nie zawsze były czymś dobrym. Najlepsze lata życia, jak to mówią.
Zmarszczył lekko brwi na jego odpowiedź.
- Chyba to nadal najzimniejsze miejsce w zamku.
Teraz na przykład z pewnością nie było cieplej niż na dworze!
- Ee... Rzadko. Chyba właśnie wolę te cieplejsze miejsca - odparł wzruszając lekko ramionami. - Nadal może cieszące się mniejszą popularnością, fakt, cokolwiek na uboczu... Ale niekoniecznie to.
Zmarszczył lekko brwi na jego odpowiedź.
- Chyba to nadal najzimniejsze miejsce w zamku.
Teraz na przykład z pewnością nie było cieplej niż na dworze!
- Ee... Rzadko. Chyba właśnie wolę te cieplejsze miejsca - odparł wzruszając lekko ramionami. - Nadal może cieszące się mniejszą popularnością, fakt, cokolwiek na uboczu... Ale niekoniecznie to.