10-07-2022, 02:02 PM
Owszem, mieli cały dzień na odwalenie szlabanu, chociaż Ethan przyszedł tu z myślą, że należy zrobić swoje jak najszybciej i ewakuować się gdziekolwiek z dala od ciężkiej pracy... Wyglądało jednak na to, że mieli zacząć od metaforycznej ewakuacji od pracy.
- Mogę nie sugerować, mogę powiedzieć to wprost - odparł od razu. - Będziesz się obawiała.
No, to skoro padły już groźby, mogli zaczynać.
Pierwsze pytanie zadała Aurora, a w reakcji na nie, Ethan od razu się uśmiechnął.
- Zależy do czego - odpowiedział bez zawahania i dopiero po chwili postanowił zastanowić się nad tą kwestią.
Kogo wolał? Którą z nich wolał do czego? Może to pytanie nie brzmiało najlepiej w ten sposób.
- Chyba z tobą wolę pić, to się liczy? - wybrnął swoim skromnym zdaniem.
Jeśli się liczyło, to odpowiedź na pytanie zaliczona, a jeżeli Aurora miała uznać, że nie, miał w planach napić się z i tak trzymanej wciąż przez siebie butelki. W obu przypadkach wygrywał.
- Dobra, to zaczynamy najprościej, jak się da. Kto obecnie w szkole podoba ci się najbardziej? To znaczy, jakbyś miała do kogoś podbić, decydując do kogo tu i teraz... Kto to jest?
- Mogę nie sugerować, mogę powiedzieć to wprost - odparł od razu. - Będziesz się obawiała.
No, to skoro padły już groźby, mogli zaczynać.
Pierwsze pytanie zadała Aurora, a w reakcji na nie, Ethan od razu się uśmiechnął.
- Zależy do czego - odpowiedział bez zawahania i dopiero po chwili postanowił zastanowić się nad tą kwestią.
Kogo wolał? Którą z nich wolał do czego? Może to pytanie nie brzmiało najlepiej w ten sposób.
- Chyba z tobą wolę pić, to się liczy? - wybrnął swoim skromnym zdaniem.
Jeśli się liczyło, to odpowiedź na pytanie zaliczona, a jeżeli Aurora miała uznać, że nie, miał w planach napić się z i tak trzymanej wciąż przez siebie butelki. W obu przypadkach wygrywał.
- Dobra, to zaczynamy najprościej, jak się da. Kto obecnie w szkole podoba ci się najbardziej? To znaczy, jakbyś miała do kogoś podbić, decydując do kogo tu i teraz... Kto to jest?