10-07-2022, 10:52 PM
- Ale jestem przytomna i możesz mi powiedzieć - zaproponowała uśmiechając się sztucznie i oczywiście nawet tego nie kryjąc.
Dodatkowo w tym momencie zatrzymała się i ponownie spróbowała się zaprzeć. Proszę bardzo. Chciał przekonać osobę, która pełniła teraz dyżur w Skrzydle Szpitalnym? Miał ten swój genialny pomysł? Niech najpierw przekona ją.
- Nie wierzyłam, że w ogóle znasz takie słowa, a co dopiero żebyś miał cokolwiek wspólnego z sumieniem, czy empatią...
Nie, nie był nijak empatyczny. Gdyby był, nie dowalałby jej przecież na każdym kroku! Gdyby był, wiedziałby, że Harper chce uniknąć konsekwencji, a on bezczelnie ją w nie pcha. I wreszcie, nie wkurwiałby jej, gdyby spodziewał się, jak się czuje osoba, która niedawno łupnęła w drzewo, straciła przytomność, a po przebudzeniu zobaczyła jedną z najbardziej znienawidzonych mord w całym Hogwarcie. A były ich dwie. Tak, Cavington był w czołówce. Czasem zastanawiała się nawet, czy nie ma zaszczytnego pierwszego miejsca.
Jednak jego kolejne słowa przemilczała. Może to ból głowy nieco ostudził na moment jej emocje i pozwolił jej postąpić kolejne parę kroków za Ślizgonem.
Dodatkowo w tym momencie zatrzymała się i ponownie spróbowała się zaprzeć. Proszę bardzo. Chciał przekonać osobę, która pełniła teraz dyżur w Skrzydle Szpitalnym? Miał ten swój genialny pomysł? Niech najpierw przekona ją.
- Nie wierzyłam, że w ogóle znasz takie słowa, a co dopiero żebyś miał cokolwiek wspólnego z sumieniem, czy empatią...
Nie, nie był nijak empatyczny. Gdyby był, nie dowalałby jej przecież na każdym kroku! Gdyby był, wiedziałby, że Harper chce uniknąć konsekwencji, a on bezczelnie ją w nie pcha. I wreszcie, nie wkurwiałby jej, gdyby spodziewał się, jak się czuje osoba, która niedawno łupnęła w drzewo, straciła przytomność, a po przebudzeniu zobaczyła jedną z najbardziej znienawidzonych mord w całym Hogwarcie. A były ich dwie. Tak, Cavington był w czołówce. Czasem zastanawiała się nawet, czy nie ma zaszczytnego pierwszego miejsca.
Jednak jego kolejne słowa przemilczała. Może to ból głowy nieco ostudził na moment jej emocje i pozwolił jej postąpić kolejne parę kroków za Ślizgonem.