23-09-2022, 03:04 PM
Może Amity nie była wcale synonim dobrej i szalonej zabawy. Na pewno spędzała więcej czasu na nauce i obowiązkach, niż statystyczny uczeń Hogwartu... Mimo to nie miała zamiaru odmówić sobie trochę przyjemności! Starała się bywać w Hogsmeade we wszystkich terminach, które im na to pozwalały, a Jarmark był sytuacją wyjątkową, której w ogóle nie mogłaby ominąć! Prawda, może był tłum i wiele osób nie potrafiło się zachować, ale wierzyła, że warto. Dla gier i zakupów. Nie za dużo, bo nie miała zamiaru dać się ponieść tak, jak chłopak, który podejrzanie długi czas stał przy stoisku z rzutkami. Właściwie to dało jej do myślenia i zaczęła zastanawiać się, czy niektóre gry nie są w jakimś stopniu ustawione...
Za to loteria brzmiała w porządku i Amity zaraz mogła odejść z łatwo wygraną ciepłą, pluszową salamandrą. To ładna wygrana.
Nagroda w loterii: 46. Ciepła pluszowa salamandra (ciemnofioletowa) (13PF)
Za to loteria brzmiała w porządku i Amity zaraz mogła odejść z łatwo wygraną ciepłą, pluszową salamandrą. To ładna wygrana.
rozliczone i dodane do kuferka