23-09-2022, 06:08 PM
Wyjścia do Hogsmeade same w sobie były wyczekiwane przez większość uczniów Hogwartu, a coroczny jarmark zdecydowanie był atrakcją dodatkowo motywującą do szybkiego opuszczenia zamku. Nawet Danica, która lubiła spać (kiedy nie było obowiązków), zerwała się wyjątkowo wcześnie - jak na weekend. Miała w tym swój bardzo jasno określony cel: zanim spotka się z dziewczynami z dormitorium, chciała odwiedzić ten jeden konkretny stragan jako jedna z pierwszych. Rzadkie książki miały to do siebie, że pojedyncze bardzo interesujące tytuły znikały jak świeże bułeczki, a może w tym roku znalazłaby coś, co pomogłoby jej w przygotowaniach do przyszłorocznych egzaminów końcowych? Nie mogła przegapić tej okazji. Dlatego nawet nie usiadła do śniadania, porwała dwa tosty w rękę i niemalże biegiem udała się do Hogsmeade, odszukać odpowiedni stragan.
Całkiem pierwsza nie była, już kilka osób przeglądało ksiażki, ale z pewnością uniknęła największych tłumów, więc we względnym spokoju mogła przyjrzeć się dostępnym tytułom. Kilka z nich faktycznie wpadło jej w oko. Przeliczyła swoje oszczędności przeznaczone na ten weekend, spomiędzy czterech wybranych książek musiała odrzucić jedną, jeśli nie chciała tak od razu całkiem wyskoczyć z kasy i móc kupić też inne rzeczy.
Ostatecznie wskazała sprzedawcy trzy konkretne tytuły i zapłaciła za nie z czystym sumieniem, że dba o swoją edukację. W pewni zadowolona z zakupu teraz mogła podbijać resztę jarmarku. I znaleźć Kaię.
Stragan: Stragan z rzadkimi książkami
Zakupy: 8, 13, 16
Suma: 25 + 10 + 10 = 45PF
Całkiem pierwsza nie była, już kilka osób przeglądało ksiażki, ale z pewnością uniknęła największych tłumów, więc we względnym spokoju mogła przyjrzeć się dostępnym tytułom. Kilka z nich faktycznie wpadło jej w oko. Przeliczyła swoje oszczędności przeznaczone na ten weekend, spomiędzy czterech wybranych książek musiała odrzucić jedną, jeśli nie chciała tak od razu całkiem wyskoczyć z kasy i móc kupić też inne rzeczy.
Ostatecznie wskazała sprzedawcy trzy konkretne tytuły i zapłaciła za nie z czystym sumieniem, że dba o swoją edukację. W pewni zadowolona z zakupu teraz mogła podbijać resztę jarmarku. I znaleźć Kaię.
rozliczone i dodane do kuferka