29-12-2022, 12:33 AM
Przychodząc tutaj nie podejrzewał, że zamiast warzyć eliksir będzie musiał stawić czoła bardziej chochlikom i walczyć o życie tylko dlatego, że Aidan nie potrafił poradzić sobie ze zgrają stworzeń, które wzięły się nie wiadomo skąd. Milo mógł jedynie podejrzewać, że wyleciały z komody, której szuflady było otwarte. Czy Kang nie potrafił trzymać rączek przy sobie i musiał grzebać wszędzie tam, gdzie nie powinien?
Skrzywił się, kiedy kolejne stworzenia do niego podleciały.
-Na litość wszystkiego, serio jesteś beznadziejny. Nie wiem, próbujesz w ten sposób zwrócić na siebie moją uwagę? - skomentował, sięgając po różdżkę. Zaklęcie, którego użył niestety nie podziałało w pełni i chochlik, którego zaatakował, jedynie zatoczył się w powietrzu nadal skory go uprzykrzania mu życia. Jak tak dalej pójdzie, to go tu zjedzą.
- Ale chyba cię to kręci, nie? - odparował, nie mając najmniejszego zamiaru pozostać mu dłużnym. Oczywiście wcale nie podobało mu się przyrównanie jego osoby do tego paskudztwa, ale już dawno przekonał się, że Aidan nie należał do kreatywnych jeśli chodziło o riposty. Nie to, żeby Lee był w tym jakimś mistrzem, ale w jego mniemaniu we wszystkim szło mu lepiej, niż drugiemu Krukonowi.
Zakłócenia: 4
Ilość Chochlików: 5 - 0,5
Kontratak chochlików: 10 (bezpieczny, co za pech)
Skrzywił się, kiedy kolejne stworzenia do niego podleciały.
-Na litość wszystkiego, serio jesteś beznadziejny. Nie wiem, próbujesz w ten sposób zwrócić na siebie moją uwagę? - skomentował, sięgając po różdżkę. Zaklęcie, którego użył niestety nie podziałało w pełni i chochlik, którego zaatakował, jedynie zatoczył się w powietrzu nadal skory go uprzykrzania mu życia. Jak tak dalej pójdzie, to go tu zjedzą.
- Ale chyba cię to kręci, nie? - odparował, nie mając najmniejszego zamiaru pozostać mu dłużnym. Oczywiście wcale nie podobało mu się przyrównanie jego osoby do tego paskudztwa, ale już dawno przekonał się, że Aidan nie należał do kreatywnych jeśli chodziło o riposty. Nie to, żeby Lee był w tym jakimś mistrzem, ale w jego mniemaniu we wszystkim szło mu lepiej, niż drugiemu Krukonowi.