02-01-2023, 02:16 AM
Aidan nie do końca zrozumiał jeszcze, co Milo mogło się stać. Być może, gdyby był świadom złamania, faktycznie zamknąłby się na dobre i wytrzymałby jego kolejne obelgi w ciszy, ale na razie nie było na to szans.
- Nie powiedziałbym, że są wkurwione. Ty jesteś - stwierdził sucho, starając się mimo wszystko opanować własne emocje.
Faktycznie, nie sądził by chochliki były teraz jakkolwiek zdenerwowane... No, może te, które oberwały już paroma zaklęciami i zarządziły odwrót, ale pozostałe zdawały się świetnie bawić w swoje złośliwości. Dlatego też, kiedy Milo uznał, że wie o nich dużo więcej, drugi z chłopaków tylko prychnął.
- Ale mnie nie bawią rozmowy o tobie. I nigdy nie będą, o to się nie martw!
Faktycznie, czasem napomknął coś o współlokatorze, który zatruwa mu życie, ale ostatecznie starał się nie poświęcać na podobne rozmowy zbyt wiele czasu. Wtedy przecież sam niepotrzebnie się nakręcał.
Zaraz po jego słowach, kolejny chochlik rzucił się ku niemu i na chwilę utknął pod jego koszulką, w której zaraz zrobi małą dziurę. Aidan potraktował go w zamian kolejnym zaklęciem, które jednak nie uspokoiło go wystarczająco.
Zakłócenia: 2
Ilość chochlików: 3 - 0,5
Kontratak chochlików: 16 - dziura w ubraniu
- Nie powiedziałbym, że są wkurwione. Ty jesteś - stwierdził sucho, starając się mimo wszystko opanować własne emocje.
Faktycznie, nie sądził by chochliki były teraz jakkolwiek zdenerwowane... No, może te, które oberwały już paroma zaklęciami i zarządziły odwrót, ale pozostałe zdawały się świetnie bawić w swoje złośliwości. Dlatego też, kiedy Milo uznał, że wie o nich dużo więcej, drugi z chłopaków tylko prychnął.
- Ale mnie nie bawią rozmowy o tobie. I nigdy nie będą, o to się nie martw!
Faktycznie, czasem napomknął coś o współlokatorze, który zatruwa mu życie, ale ostatecznie starał się nie poświęcać na podobne rozmowy zbyt wiele czasu. Wtedy przecież sam niepotrzebnie się nakręcał.
Zaraz po jego słowach, kolejny chochlik rzucił się ku niemu i na chwilę utknął pod jego koszulką, w której zaraz zrobi małą dziurę. Aidan potraktował go w zamian kolejnym zaklęciem, które jednak nie uspokoiło go wystarczająco.