25-04-2023, 10:12 PM
Właściwie to był całkiem dobrym uczniem, choć wydawałoby się, że jedynie impreza i spełnianie się artystycznie go interesują. Jak by tego nie nazywać, ale zwyczajnie chciał się dobrze bawić i testować granice ludzkie, najwyraźniej. Ale nie był przy tym debilem i można było spokojnie go nazwać bystrym. Z zaklęć na przykład, albo z Eliksirów.
Tak czy siak, nie martwił się generalnie gdy przyszła jego kolej i wychodził na środek sali by spróbować swojego szczęścia. Nie potrzebował szczęścia, jedynie zrobić to, co robić umiał. Przy tym nie byłby jednak sobą gdyby nie spojrzał na Biancę i nie puścił jej oczka z uśmieszkiem ciut cwaniakowatym. Dopiero wtedy spojrzał na cel i na chwilę się skupił.
- Rictusempra!
Co prawda moc nie buchnęła z niego niczym z wulkanu lawa, ale czuł, że zaklęcie zdecydowanie się udało i było silne dość by utrzymać to grupowe. Byłz adowolony z efektu! Spojrzał oczywiście znowu na Gryfonkę, nadal z uśmeichem, dumny jak paw, że nie zjebał przed swoją muzą życia. Znaczy szkoły! Szkoły, tak.
Pkty zaklęć: 7
Pkty skupienia: 2
K10: 9+1=10
Suma: 9
Tak czy siak, nie martwił się generalnie gdy przyszła jego kolej i wychodził na środek sali by spróbować swojego szczęścia. Nie potrzebował szczęścia, jedynie zrobić to, co robić umiał. Przy tym nie byłby jednak sobą gdyby nie spojrzał na Biancę i nie puścił jej oczka z uśmieszkiem ciut cwaniakowatym. Dopiero wtedy spojrzał na cel i na chwilę się skupił.
- Rictusempra!
Co prawda moc nie buchnęła z niego niczym z wulkanu lawa, ale czuł, że zaklęcie zdecydowanie się udało i było silne dość by utrzymać to grupowe. Byłz adowolony z efektu! Spojrzał oczywiście znowu na Gryfonkę, nadal z uśmeichem, dumny jak paw, że nie zjebał przed swoją muzą życia. Znaczy szkoły! Szkoły, tak.