22-12-2023, 05:25 PM
Nathaniel "Nate" Sullivan
Data urodzenia
8 kwietnia 2003
Dom i klasa w Hogwarcie
Slytherin, klasa VII
Status krwi
półkrwi
Status majątkowy
bardzo bogaty
Miejsce zamieszkania
Londyn
Orientacja
hetero
Wizerunek
Kim Taehyung
Freeform
— Wychował się w koreańsko-angielskiej rodzinie, choć do koreańskiej kultury trochę mu daleko, a wszystko przez fakt, że od dziecka mieszka w Londynie, chłonąc raczej tutejsze zwyczaje. Mugolska matka Angielka, magiczny ojciec Koreańczyk. I dwóch starszych braci. Rodzina obrzydliwie bogata, z wieloletnimi, własnymi tradycjami i biznesem przekazywanym z pokolenia na pokolenie, który zahacza o nielegalną gałęź handlu i przemytu, zarówno w świecie mugolskim, jak i czarodziejskim.
— Podobnie jak u jego braci, pierwsze magiczne zdolności Nate'a ukazały się dosyć wcześnie. Zawsze miał skłonności do palenia różnych rzeczy, choć początkowo przypadkiem, później przełożyło się to na jego zamiłowanie do eksperymentowania z tym żywiołem.
— Jego wilkołactwo to teraz wieczna pamiątka po kłótni z jednym z braci. Gdyby nie jego duma i chęć pokazania bratu, że wcale się go nie boi, pewnie nic by się nie stało. Dwa lata temu podczas pełni o jego losie zdecydowała jednak chwila uniesienia i głupoty, która mogła skończyć się zdecydowanie gorzej. Sam na sam nie miałby szans z włochatą bestią, więc miał ogromne szczęście, że na atak stosunkowo szybko zareagowali jego bliscy. Nie potrafi pogodzić się z tym, że przez własną zuchwałość już do końca życia nie będzie miał nad nim całkowitej kontroli. I gdyby miał wskazać swój największy lęk, byłaby to właśnie przemiana w wilkołaka.
— Jest totalnym obojętniakiem jeżeli chodzi o naukę. Właściwie przykłada się tylko do tego, co lubi: do Zaklęć i Eliksirów. Każdy inny przedmiot mógłby nie istnieć. Jego zdecydowanym konikiem jest też latanie i nie bez powodu gra w drużynie Ślizgonów w Quidditcha. Przedmioty typu Wróżbiarstwo czy Starożytne Runy to dla niego cyrk, z którego wymiguje się jak tylko może.
— Typ obojętnego, aroganckiego i zimnego dupka. Chociaż na pierwszy rzut oka właśnie taki się wydaje, a charakter gnojka wychodzi z niego zdecydowanie zbyt często, nie do końca zieje chłodem przy każdej okazji. Dusza towarzystwa, która charyzmą i wrodzoną pewnością siebie rozrusza nawet najbardziej małomównego introwertyka. To, że jest towarzyski nie oznacza jednak, że wszyscy doskonale go znają – tak naprawdę dopuszcza do siebie niewiele osób, przez co sprawia również wrażenie tajemniczego. Nie lubi się dzielić tym, co siedzi w jego głowie, tak samo jak nie lubi okazywać słabości. Ma też problemy z panowaniem nad gniewem, a wkurwić go wcale nie jest specjalnie ciężko. Nie znosi ludzkiej głupoty i frustruje go to, że ludzie czasem po prostu nie używają mózgu. Sprytny, cwany, nazwijcie go jak chcecie: wie jak kogoś zmanipulować i dostać to, czego pragnie. Do celu po trupach, za wszelką cenę.
— Nie potrafi przegrywać i najlepiej kiedy wszystko układa się po jego myśli.
— Totalny kobieciarz i czaruś, który nie przywiązuje większej wagi do uczuć. Ani swoich, ani żadnej z dziewczyn, z którymi coś go łączyło. Nigdy nie był w związku, nie był też zakochany. O wiele bardziej woli niezobowiązujące znajomości.
— Piroman. Praktycznie tak, bo ogień to jego fascynacja odkąd tylko pamięta.
— Do przestrzegania szkolnego regulaminu przykłada się identycznie jak do nauki – wcale. Uwielbia działać po swojemu, ma nieco inne spojrzenie na większość rzeczy i najchętniej otacza się ludźmi, którzy też nie płyną z prądem.
— Impreza zamiast Wróżbiarstwa? Pewnie. Smykałka Nate'a do Eliksirów to także smykałka do tworzenia dobrych trunków.
— Znajomi mówią na niego albo Nate, albo Sully.