16-09-2023, 01:54 AM
Bal Halloweenowy
31.10.2020; godzina 19:00
Bal w Wielkiej Sali
Od jakiegoś czasu nieodłączną formą celebracji Nocy Duchów w Hogwarcie jest oficjalna impreza przebierana, zorganizowana przez dyrekcję i grono pedagogiczne. Pełna atrakcji i wyzwań dla tych, którzy chcą je znaleźć. Zdaje się, że nawet profesorowie tej nocy nieco przymykają oko (a czasem nawet dwa) na wybryki swoich wychowanków - oczywiście wszystko w granicach rozsądku, jeśli nie jest w żaden sposób zagrażające życiu innych.
Na ten specjalny dzień, Wielka Sala przygotowana jest na zabawę, taniec, pewne szaleństwa młodzieży w wieku szkolnym. Cztery długie stoły zastąpione zostały dwoma ustawionymi pod ścianami po przeciwnych stronach pomieszczenia, a wokół nich dziesiątki krzeseł zamiast ławek znanych z codziennych posiłków. Blaty niemalże uginające się pod natłokiem dyniowych pasztecików, jabłek w karmelu, misek z cukierkami miętowymi w kształcie czaszek, czekoladowych kąsków przypominających żywe owady, dzbanów pełnych krwistoczerwonego, gęstego soku z pływającymi wewnątrz lodowymi palcami - wszystko przystrojone pajęczymi sieciami i czarnymi świecami z zielonymi płomykami. Flagi domów na ścianach zastąpiono zwiewnymi, podartymi zasłonami poruszającymi się nieznacznie pod wpływem najmniejszego podmuchu. Tym razem w powietrzu poza unoszącymi się świecami dryfują również lampiony z dyń, latają chmary nietoperzy, a w kątach zauważyć można bardzo realistycznie wyglądające pajęczyny. Nawet duchy Hogwartu zdają się być podekscytowane imprezą, chętnie pozdrawiają uczniów, tańczą pod sufitem, wyskakują zza drzwi i straszą przechodniów, wyraźnie świętują swój dzień.
Ci co bardziej spostrzegawczy studenci mogą zauważyć, że gdzie nie gdzie wśród wystroju trafiają się niekoniecznie pasujące elementy: tu zupełnie inne, zdobione krzesło z wilczymi łapami zamiast zwykłych nóg, tam samotna róża na końcu jednego ze stołów, to znowu całkowicie nie mająca sensu wędka w rogu sali. Chociaż znając obecnego dyrektora szkoły i jego ekscentryczność, może wcale nie są to takie bez sensu ozdoby?
Na ten specjalny dzień, Wielka Sala przygotowana jest na zabawę, taniec, pewne szaleństwa młodzieży w wieku szkolnym. Cztery długie stoły zastąpione zostały dwoma ustawionymi pod ścianami po przeciwnych stronach pomieszczenia, a wokół nich dziesiątki krzeseł zamiast ławek znanych z codziennych posiłków. Blaty niemalże uginające się pod natłokiem dyniowych pasztecików, jabłek w karmelu, misek z cukierkami miętowymi w kształcie czaszek, czekoladowych kąsków przypominających żywe owady, dzbanów pełnych krwistoczerwonego, gęstego soku z pływającymi wewnątrz lodowymi palcami - wszystko przystrojone pajęczymi sieciami i czarnymi świecami z zielonymi płomykami. Flagi domów na ścianach zastąpiono zwiewnymi, podartymi zasłonami poruszającymi się nieznacznie pod wpływem najmniejszego podmuchu. Tym razem w powietrzu poza unoszącymi się świecami dryfują również lampiony z dyń, latają chmary nietoperzy, a w kątach zauważyć można bardzo realistycznie wyglądające pajęczyny. Nawet duchy Hogwartu zdają się być podekscytowane imprezą, chętnie pozdrawiają uczniów, tańczą pod sufitem, wyskakują zza drzwi i straszą przechodniów, wyraźnie świętują swój dzień.
Ci co bardziej spostrzegawczy studenci mogą zauważyć, że gdzie nie gdzie wśród wystroju trafiają się niekoniecznie pasujące elementy: tu zupełnie inne, zdobione krzesło z wilczymi łapami zamiast zwykłych nóg, tam samotna róża na końcu jednego ze stołów, to znowu całkowicie nie mająca sensu wędka w rogu sali. Chociaż znając obecnego dyrektora szkoły i jego ekscentryczność, może wcale nie są to takie bez sensu ozdoby?
Roasting Booth
Zaraz przy wejściu, po lewej stronie, stoi przykurzony, zielony namiot oświetlony fioletowymi świecami, ozdobiony niczym stoisko cyganki przepowiadającej przyszłość na wiejskich mugolskich festynach. Pośród rozrzuconych na stoliku kart tarota, kryształowych kul, kamieni runicznych, map gwiazd i innych szparagałów, na niewielkim wzniesieniu przykrytym srebrnawym materiałem leży stara Tiara Przydziału - tego wieczoru jej zadaniem jest nic innego jak interpretacja kostiumów uczniów mających wystarczającą ilość odwagi, żeby poddać się jej ocenie.
Ruletka Alchemika
Na lewo od sceny, za stołem z przekąskami, w samym rogu stoi okrągły stolik z ustawionymi w okręgu szesnastoma fiolkami i jedną butelką leżącą na jego środku. Gra czeka na śmiałków głodnych adrenaliny, odważnych uczniów nie bojących się konsekwencji wypicia nieznanej zawartości wylosowanej fiolki.
Wybory na Króla i Królową Balu
Poza widocznymi atrakcjami, już na wejściu do Wielkiej Sali, każdy uczeń otrzymuje składaną karteczkę zawierającą opis każdej z przewidzianych atrakcji oraz infrmującą o wyborach na króla i królową i objaśnieniem jak głosować - imiona dwóch wybranych osób należy zapisać na jednej z kart tarota dostępnych w Roasting Booth i spalić nad jedną z fioletowych świec.
Ryk Krakena
Naprzeciwko wejścia, na samym końcu sali znajduje się niewielka scena zastawiona skrzyniami i przystrojona szkieletami. To tam odbędzie się koncert grupy muzycznej Ryk Krakena, która swoje początki miała jeszcze kiedy jej członkowie uczęszczali do Hogwartu.